Lasy Państwowe skierowały wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z prośbą o wprowadzenie nowych regulacji prawnych. Mają one na celu ograniczenie wywozu polskiego drewna poza obszar Unii Europejskiej. Jako dominujący dostawca drewna dla polskiego rynku, Lasy Państwowe chcą zapewnić, że ten cenny surowiec jest przetwarzany w kraju, co przyczynia się do rozwoju polskiego przemysłu drzewnego.
Według leśników, deficyt drewna w polskim sektorze drzewnym wynosi corocznie od 3 do 4 milionów metrów sześciennych, co odpowiada około 2,22 do 2,96 mln ton. Aby spełnić swoje wymagania produkcyjne, muszą importować surowiec z zagranicy. Tymczasem nasze rodzime drewno, które powinno wspierać krajowy przemysł, jest eksportowane za pośrednictwem brokerów. Obecne regulacje prawne nie umożliwiają Lasom Państwowym kontrolowania tego zjawiska.
W latach 2019-2023, jak wynika z danych GUS, wyeksportowano aż 14,3 mln ton nieprzetworzonego drewna. Największym nabywcą polskiego drewna były Niemcy, które zakupiły ponad 5,3 mln ton. Co warto zauważyć, eksport do Chin znacznie wzrósł – w tym samym okresie kraje te zaimportowały 4 mln ton polskiego drewna, co stanowiło blisko 28% całego eksportu.
Zmiany w Ustawie o Zachowaniu Narodowego Charakteru Strategicznych Zasobów Naturalnych Kraju oraz Ustawie o Ochronie Konkurencji i Konsumentów, które Lasy Państwowe proponują, mogą przyczynić się do poprawy sytuacji polskiego przemysłu drzewnego i całej gospodarki krajowej.
– Warto przypomnieć, że przemysł drzewny w Polsce generuje 2,5% naszego PKB, co czyni go strategicznym sektorem – zwłaszcza w obecnych, niepewnych czasach. Chcemy podjąć wszelkie możliwe środki, aby ten surowiec nie był eksportowany poza UE – stwierdza Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Lasy Państwowe proponują wprowadzenie tymczasowego zakazu wywozu surowca drewnianego poza terytorium Unii Europejskiej oraz państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), stron porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz Szwajcarii. Za naruszenie tego zakazu sugerują kary aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 5 000 000 euro. Celem tej inicjatywy jest stabilizacja polskiego rynku drewna i zabezpieczenie dostaw surowca dla krajowych firm.
– Wprowadzenie tych zmian leży w interesie polskiej gospodarki, a więc nas wszystkich. Ważne jest, aby polskie drewno było przetwarzane w kraju, co będzie bardziej opłacalne dla polskich przedsiębiorców niż sprzedaż nieprzetworzonego surowca za granicę – mówi Piotr Poziomski, prezydent Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego, cytowany przez Lasy Państwowe. – Jeśli tak się stanie, szacujemy, że zysk dla naszej gospodarki byłby o 12 razy większy – dodaje.